Piosenki żeglarskie służyły początkowo za piosenki, które narzucały tempo pracy wioślarzy – żeglarzy tak by w terminie dopłynąć w wyznaczone miejsce, ale przede wszystkim aby wszyscy równo wiosłowali. To był pewnego rodzaju timer. Szanty były śpiewane przez załogantów, wioślarzy, marynarzy, szanty menów i chóry szantowe. To swoiste twórcze podejście do tematu synchronizacji na łodzi.
Warto wspomnieć, że w latach 70 i 80 XX wieku Polska była jednym z czołowych krajów na świecie w kwestii szant i do tej pory jest w czołówce. Było to pewnego rodzaju zagłębie zespołów szantowych i twórców. Polscy żeglarze w zagranicznych portach imponują znajomym żeglarzom z innych krajów bogactwem repertuarowym, a liczba odbywających się w Polsce co roku festiwali szantowych jest przekracza 100. Ciężko dociec do końca czemu, akurat w Polsce ten ruch stał się aż tak popularny.
Szanty są piosenkami bardzo chętnie śpiewanymi zarówno na rejsach czy kursach żeglarskich przez żeglarzy i przyszłych żeglarzy, ale też przez harcerzy. Zbiór szant nazywa się śpiewnikiem szantowym. W śpiewniku takim znajdziemy teksty szant wraz z chwytami na gitarę. Czasami podana jest krótka historia powstania danej szanty oraz jej twórca oraz autor muzyki. Są chętnie śpiewane przy ogniskach i leśnych eskapadach.